Młodzieńcze plany i marzenia:
Nie spędzę życia przed telewizorem(…) Nie muszę być bogaty. Chcę być mądry, a swoje geny przekazać moim dzieciom. Kiedyś będę pisał książki. Może przygodowe, a może o porządku świata, matematyce, filozofii? Potrafię być entuzjastą – nikt mnie nie przygniecie, nie przygasi. I chcę żyć też trochę dla innych – to też jest sens życia. W innych widzimy odbicie siebie. Człowiek jest o tyle bogatszy, o ile wiążą go więzy z innymi ludźmi.
Dublin, 1998 r.